W Los Angeles i Hollywood podobało nam się chyba najbardziej :-) Widziałyśmy delfiny w Pacyfiku, poopalałyśmy się pod palmami, poznałyśmy super ludzi i sławnego psa - Karma ze zdjęcia grała we wszystkich częściach Grincha, 'Czego pragną kobiety' i w Beethovenie ;p ale już jest na psiej emeryturze :)