OCH MÓJ PARADOKSIE!
twarzy tak wiele.
szczerych co gorzej.
wow. jeszcze istnieję!
co ja wrzucam, uch.
nie wiem co się dzieje.
to rok upadków.
to rok w którym burzy się wszystko.
ja i to co było.
zamiar jednak by w ruinach siedzieć dość nikły, także.
to nie lokacja dla mnie. i nie jest mi przykro.
kształtować i na nowo poznawać, miło.
nie żałuję. chyba... nie wiem!
Dziękuje tym co są w dalszym ciągu.
Dziękuje tym kilku co byli, daliście mi wiele.
Nawet nie wiecie jak.
są słowa, które wiele zmieniają
i za cholerę nigdy nie zostaną na głos wypowiedziane.
PB. PB. PB. wyłączcie mnie na resztę.
na nowo się zakochuję w Zimmerze, fuck.