Z kochanym trolem, jeszcze z Oli 18stki. Jest fajnie. Słońce świeci, niebo bez ani jednej chmury, cieniutkie wstążeczki babiego lata przecinają świat. To jeden z tych dni kiedy można wszystko, jeżeli tylko nie myśli się o nadchodzącym poniedziałku i szkole. Jest pięknie.