photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 LISTOPADA 2012

Jutro jadę do Chełmna oglądać nowy dom Lancelota.

Czeka mnie łącznie 500km.

Jeśli wszysto okaże sie tak jak powinno wygladać, podpisujemy umowę adopcyną.

 

Bedę jutro ryczeć jak bóbr.

 

Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, od jutra Lancelot zaczyna emeryturę pełną gębą.

 

Żałuję, ze nie spotkałam go 10 lat wcześniej.

Żałuję że nie jest zdrowy.

Żałuję, że musiał przejsć piekło.

 

Ale jedyne czego nie żałuję to tego, ze mogłąm go uratować, dać drugie życie i zagwarantować spokojną starość.

Komentarze

mehari Miej satysfakcję z takich decyzji, są bardzo dobre!
30/11/2012 10:40:07
bytuch Trzymaj kciuki :)
A ja pewnie i tak długo się nie pogodzę z tą myślą i pustym boksem...
Ale jeśli będzie miał so good to będę mogła spać spokojnie.
29/11/2012 20:32:10
huldra Wg mnie tak właśnie zachowuje się odpowiedzialny człowiek. Nigdy nie daj sobie wmówić, że postąpiłaś źle. Podejrzewam, że zrobiłaś dla Lancelota więcej niż ktokolwiek inny przez całe jego życie. Trzymam kciuki :)
29/11/2012 20:24:43
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika bytuch.