rany,rany
jusz niedługo do szkoly, a ja nie zabralam sie do ZADNEJ roboty
no masakra ..
przyszly tydzien mnie zabije.. o ile nie zdechne z głodu przez nastepna godzine: ostatnią rzecz jadłam na śniadanie, czyli jakies milion godzin temu, a obiad zjem dopiero jak przyjdą goscie, czyli po 18:30.. ał muj bżuh
pomysleć że obiecałam sobie się uczyć ..
a tymczasem wciągnął mnie 1 sezon doktora house'a :(
i znow będę nic nie robić. źle ze mną.
no i czekam na superoskie zdjecia ,do ktorych Pewna Osoba jakos caly czas nie moze sie zabracx d
tak, do Ciebie mówię !;d