strasznie leniwe wakacje! ale w sumie chyba o to chodzi, prawda? codzienne leniuchowanie do wieczora, pozniej wychodne, oczywiscie nie liczac dni pracujacych.
jest cudownie, koncza nam sie powoli wakacje, trzeba korzystać! wlasciwie moje beda trwać o 2 tygodnie dluzej, chorwacja czeka!
fajnie jest witać codziennie nowy dzien z usmiechem! :)