[i]Chowam sie za ta nedzna firana babci ... i teraz sie modle zeby tylko milosc mnie nie dopadla znow ..[/i]
Milosc- to tylko glupia gra uczuc, jak memory .. Musisz tylko znalezc swoja odpowiednia karte.. i chociaz to graniczy z cudem , wciaz jej szukamy, wciaz szukalam .. i znalazlam . Pan idealny ;] tak o nim [b]mowilam[/b] .. pozniej przerodzil sie w tyrana lamiacego, podobno nieswiadomie, damskie serca. . I wiecie co ? dzis oddalabym ta karte jeszcze z nawiazka , tak bardzo pragnelam milosci tak bardzo jej dzis nienawidze ..
[b]Nie uszczesliwiaj sie na sile . Dobrze?[/b]