kompletny brak weny na napisanie notki...
Czas płynie tak szybko , a ja nie nadąrzam.Nie wiem co sie ze mna dzieje i chyba nie chce wiedziec.Niby jest dobrze wszystko gra ale tak nie jest... bo kiedy wracam do domu i nie ma nikogo przy mnie jest dziwnie... moze wymyslam moze szukam sobie problemu na siłe ale sama juz nie wiem... i to nie prawda ze wszytscy mnie kochaja ze jestem zajebista i wogóle :/ i ja o tym doskonale wiem ! dlatego nie powtarzajcie mi cigle ze jetsem fajna ładna i wogóle pełen odlot... denerwuje mnie to... wogóle mówicie prosto w twarz jak amcie cod do mnie mnie... i tego własnie oczekuje od ludzi. Narazie nie wiem jeszcze czego oczekuje od siebie . ale moze wkoncu do tego dojde. Moze za pare lat bende bardzije dojrzała i spojrze na niektóe sprawy zupełnie inaczej.Bo teraz wszystkim sie martwie...jestem bardzo uczuciowa osoba i duzo zeczy mnie boli.Wiem ze to co teraz napisze moze was nie intesowac... wiec nie czytajcie tego... mam ochote to usunac sama nie wiem na co mam ochote.
Chciałabym powiedziec ze przez ten wolny czas naprawde duzo myslałam ( jak to Ola powie ja nie mysle ;D ale jakos mi sie udało) i zrobiłam porzadek w swoim zyciu...
wiem ze wiele razy juz tak mówiłam i pewnie wydaje sie to nudne głupie i bezsensowne...
ale w koncu musiałam to zrobic... w moim sercu nie ma juz miejsa dla pewnego pana... wogóle narazie nie ma miejsa dla nikogo owszem pojawił sie ktos teraz ale chyba nie umiem z nikim byc ;( (i powiedzmy ze tak mi narazie jest dobrze)
w moim zyciu nie chodzi tylko o sprawy sercowe bo to najmniejszy problem... chodzi o cała reszte o szkołe... dom... znajomych... i przyjaciół...i wogóle o to co czuje i jaka jestem w srodu bo tak naprawde to nikt mnie nie zna... i wogóle jest w tej chwili dupnie... jutro napewno sie z Saru spotkam pujde do koscioła zjem obiad itp. no i bedzie wsumie normalnie i tak jest ciagle a wgruncie zeczy nie jest !c i to ze z wami normalnie rozmawiam nie płacze nie uwazalam sie nad soba to nie znaczy ze nic mi nie jest... bo dusze to wszytsko w sobie... i chciałabym zeby niektóre osoby to zrozumiały i nie wiem czy pamietacie ale kiedy wracałysmy ze szkoły w srode(Saru Alicja Ola) to cos mi powiedziałyscie... i po tym własnie zmienił sie troche mój stosunek do was... dobra koncze bo nudze w 3dupy... i wogóle nie czytajcie tego....
Zanim zgasne na zawsze prosze znajdz mnie...