eldoraado, wczorajszy piatek zlecial najsik. film byl zajebisty, moj klimacik, potem dwor haha i melanz z paczanatorsami, oczywka na plus. nabąbilismy sie niezle, nie zaluje haha. jestem totalnie padnieta bo do 6 rano gadalam z moim adixem, smiesznie. no a dzisiaj nie mam chyba planow. za niedlugo ide sprzatac domek, bo trzeba ;/ pojechalabym w sumie do babki, ale nie wiem. a jutro na dwor z karbiszonkiem,luv. wczoraj sie troche posprzeczalam z pewna osoba, ciekawe jak ucierpi na tym nasza znajomosc, ale bede miec wyjebane tak jak ona, heh. dobra, goraco jest, lece z wyrka, siemaaa.