photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 MARCA 2012

Posłuchaj 


- dlaczego za mną idziesz?
- chciałem powiedzieć Ci, że Cię kocham.
- widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki.
- jakiej przyjaciółki?
- jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza, stoi za Tobą.
- ale tu nikogo nie ma.
- widzisz, gdybyś mnie kochał nigdy byś się nie odwrócił..


 założyła się z koleżankami o rozkochanie w sobie pewnego chłopaka. myślała, że to niemożliwe, żeby mogła się zakochać w takim kimś jak on, bo przecież nie jest w jej typie. zaczęli się spotykać. na początku miała z niego zbite, ale potem było coraz gorzej. nie był jej w...cale taki obojętny, jak jej się wydawało. zaczęła inaczej reagować na jego imię, stała się o niego zazdrosna, chciała się z nimczęściej spotykać. zaczęła głupio się czuć z tym, że jest wobec niego nie w porządku. pewnego dnia postanowiła mu to wszystko wytłumaczyć, nie chciała już ściemniać, zakochała się. zadzwoniła do niego, aby poprosić o jak najszybsze spotkanie, on nie chciał jej już słuchać. dowiedział się o tym całym zakładzie, ale nie od niej. powiedział, że naprawdę ją pokochał, a ona jest zwykłą suką, bez uczuć. popłakała się. nie chciał tłumaczeń. zakończył z nią kontakt. po tym zdarzeniu nigdy ze sobą już więcej nie rozmawiali, a ona go nadal kocha, i nie może wybaczyć sobie tego, jaka była głupia.


pamiętam, gdy kiedyś mroźnego wieczoru, pisałam z nim na gg. powiedziałam mu wtedy że jest mi cholernie zimno, zszedł z gadu twierdząc że musi pilnować młodszą siostrę. po jakichś 10 minutach, usłyszałam dzwonek do drzwi, otworzyłam i zobaczyłam jego. - mówiłaś że Ci zimno więc jestem aby Cię ogrzać.- powiedział po czym zaczął mnie całować jak nigdy dotąd. cały wieczór nie wypuszczał mnie ze swoich ramion, byłam wtedy tak cholernie szczęśliwa. e


kurwa, sama nie ogarniam jak cholernie mi Ciebie brakuje. 


najpierw czekam aż słoneczko przy Twoim imieniu na liście zrobi się żółte, potem aż pojawi się kopertka u dołu ekranu. czekam i czekam a Ty nic. a kiedy piszesz nie mam już siły wysłuchiwać tego jak to Ci źle że właśnie dowiedziałeś się że ona kocha innego. chciałabym usłyszeć w końcu `dziękuję że jesteś`, tylko tyle. czy to naprawdę tak wiele?


nie obiecuj mi, że wszystko będzie dobrze. obiecaj, że zrobisz wszystko by tak było. < 3


szesnaście lat temu dostałam nową grę, nazywała się `życie`. grałam w nią codziennie, dwadzieścia cztery godziny na dobę. aż pewnego razu doszłam do nowego poziomu o nazwie `miłość`. nie dałam rady, wyskoczył napis `game over`, przegrałam.


obiecaj mi, że cały dzień 21 grudnia 2012r. spędzimy razem. jeśli nadejdzie koniec świata, chcę byś był ostatnią osobą, którą przytulę, której powiem, że kocham. ostatnią, której uśmiech zapamiętam. e


Miłość cierpliwa jest i łaskawa. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą, nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewam, nie pamięta złego


NASZA MIŁOŚĆ JEST JAK WIATR, NIE WIDZĘ JEJ ALE CZUJĘ. 


wiesz, chciałabym żeby kiedyś moje dobranoc wywoływało u Ciebie uśmiech


domówka u niego. siedziała na łóżku, z jego piwem w dłoniach. dochodziła 3 nad ranem. poczuła, jak piwo robi swoje. chciała się położyć. połowa osób już się zbierała, więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi . przytuliła twarz do poduszki, która tak cudownie otulała ją zapachem jego perfum. przymknęła oczy. obudziła się gdzieś po godzinie. poczuła pod głową coś, co na pewno nie było poduszką. leżała na jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. podniosła się wolno, żeby go nie obudzić. przeczesała palcami włosy, na wypadek gdyby jednak tak się stało. napisała mu na kartce krótkie: `przepraszam, że bez pożegnania`. zerknęła jeszcze na niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach pewnie coś mu się śni. w końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. poczuła wibrację telefonu. `tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów.` ugięły się pod nią kolana. miała wrażenie, że jej głośno bijące serce obudzi całe miasto.


nie ma granic przyjaźni między kobietą mężczyzną, zawsze z tej przyjaźni ktoś wychodzi z blizną.


chwytam Cię za rękę i trzymam jak szczęście, jesteś moim życiem i wszystkim tym co piękne. 

Komentarze

juuuuuuula kiedy dalej będzie HOT or NOT?
24/03/2012 12:15:53
burdeliskejty jak będą zdjęcia .:)
24/03/2012 12:16:34
juuuuuuula no ja Ci wysłałam..
24/03/2012 12:17:54
burdeliskejty ale to jest tak, że zbieramy około 5osób i dopiero wtedy :).
24/03/2012 12:18:45

Informacje o burdeliskejty


Inni zdjęcia: 1513 akcentova:) patki91gdTajemnica photographymagic:* patki91gdBellusia patki91gdJa nacka89cwa22.6 idgaf94Ja nacka89cwaMonastyr acegJa nacka89cwa