Wczoraj odbyła się najkrócej organizowana impreza w naszej historii ;]
Głównym trunkiem imprezy było wykwintne wino. Jedna z butelek tegoż drogocennego trunku widoczna jest na powyższym zdjęciu.:)
Wieczór spędziliśmy bardzo kulturalnie, co zdarza się nam coraz częściej.
A największą atrakcją oprócz ciągłych zdjęć było lanie wosku, które udało się w pełni tylko w przypadku Michała. Oczywiście nie obyło się bez gości honorowych ;]