tyle bym chciała napisać, że hohoh.
ale za dużo tego wszystkiego żeby tak, teraz i tu to wszytsko opisać.
zresztą nie którymi spostrzeżeniami dzielić się lepiej nie będe!
ale ogólnie jest lepiej psychicznie, gorzej fizycznie no ale.
chociaż się zarzekałam to jutro czeka mnie wizyta u lekarza. czego ogólnie NIENAWIDZE!
ale podobno to wszystko dla mojego dobra, ta?
we wtorek o godz.8:50 [;o] jade do Łodzi z Madzią, Łukaszem i Michałem.
przeraża mnie to że o godzine 8 będe musiała wstać no ale..
mam chyba chęć na zakupy, więc się poświęce. :)
za 2 dni urodziny mojej kochanej gówniary.;*
foto. z moją drugą Julką. ;**!
już teraz wiem na kim naprawde moge polegać!