hey there delilah

to jest odpowiedź na włam kaji, bo mam wenę, co jest cudem.

kochanie moje, żal mi Cię, bo musiałam zakleić taki cudowny ryjeczek! ;( ok, ale nie ma co płakać, jest nasz bóg- MARLEY w tle, jest impreza. są bransoletki, też jest impreza. jedna z nich to chyba od huberta, co? ;D zresztą, nieważne!

oki, kocham Cię pomimo tego, że nasz związek na fejsbuku jest skomplikowany.. hahahah! te zajarańcu, pamiętasz jak miałyśmy jechać na plażę tylko ze względu na ratownika? kurde, 13 lat- jak to szybko zleciało, uhuhuhuhu.

jak iść wieczorem do sklepu to tylko z Tobą.

jak robić bibę to tylko z Tobą. już nie wspomnę o tym, że kiedy wypijemy trochę za dużo to jest jazda. ale my nie pijemy.

jak siedzieć na moście lub przystanku to tylko z Tobą.

jak robić sobie słitaśne fotki to tylko z Tobą.

wiesz co mi się przypomniało? jak kiedyś idąc z górki planowałyśmy, że kiedyś na przeciwko mojego domu wybudujemy sobie swój własny i będziemy w nim mieszkać albo nasze rozmowy na gg i ogólnie- wszystkie. tak bardzo ociekają zajebistością i inteligencją, że ktoś trzeci na pewno by ich nie zrozumiał ;D kocham Twój opóźniony tok myślenia.<3 jak widzę Twoją twarz i uśmiech na niej to od razu mi się weselej robi, wiesz? chociaż niee.. zacznijmy od tego, że przy Tobie nie da się smucić, tak zajebiście na mnie działasz. kocham nasze manie i uzależnienia. kocham Cię z wadami i zaletami. hahaha i fajnie jak mnie napierdalasz po ryju a potem mówisz, że to niechcący :< xD zresztą, każdemu tak robisz więc hahaha <lol2> łączy nas wiele, bardzo wiele.

oo, przypomniało mi się właśnie jak rano w autobusie się tołdi na Ciebie wkurwił, bo mu nie dałaś dojść do słowa hahah we ;c oo, a teraz mi sie batoś przypomniał

ziomuś, z Tobą nie da się nudzić, razem zawsze coś wymyślimy. przypomniam Ci o prezencie na moje urodziny, macie z klałdją wydać w końcu waszą płytę hahahahahah tzn no kurde, macie napisać nowe piosenki ;c o i teraz mi się przypomniał eryk, jak pisał dla nas piosenki *,* o boże, a teraz jeszcze coś lepszego mi się przypomniało. pamiętasz, jak siedzieliśmy w każdą sobotę na przystanku, tzn ja i kamil, Ty i michał i klałdja z kobalem? nie wiem co to ma do tej notki ale mi się przypomniało więc piszę, hahaha xD ZAPOMNIAŁAM O NAJWAŻNIEJSZYM! KOCHAM TWOJE GAŁY CZŁOWIECZKU<3333333333333333333333

hahahahahahahahahahah nie ma to jak we wakacje siedzieć po przystankach do nie wiadomo której godziny, albo robić kanapkę na środku drogi lub pod salą. ['damian, teraz Ty się kładziesz.']<3

OGÓLNIE TO SIĘ NAS BOJĘ. KURWA ROBIMY TO SAMO W TYM SAMYM CZASIE A NAWET O TYM NIE WIEMY. TAK JAK Z TYM ZDJĘCIEM NA FBL HAHAH

'ej wytłumacz mi jak to mozliwe że nie znamy dziewczyny, nic z nią wspólnego nie mamy. nie gadamy nawet o niej i w tym samym czasie oglądamy jej zdjęcia ?!' KC

wszędzie razem, na wieki wieków amen mała, nawet siłą nas nie rozłączą, pamiętaj! 

KOCHAMCIĘ

wstyd mi.

daj mu.

ssij na czas.

oporek.

hamuj.

oj przesadzasz.

na nią.

beton.

a śrutę masz?

podgoń póki pogoda.

ogarnij wełnę.

no trochę.

WYŻEJ PODANE ZWROTY WYRAŻAJĄ WIĘCEJ NIŻ 10000000000 SŁÓW.<3

pozdrawiam- właścicielka tego fbl.

życzę wesołych świąt, bez kłótni i wgl. siemcia