Teksty Alexa z ostatnich dni:
'Jak będziesz modnie ubrana to dostaniesz pineche...!'
'Nie masz butów za kolana, takich wiesz, z pantery?! Phi, klęska modowa'.
'Cooo?! Nie masz słit foci w łazience?!' [+przerażenie w głosie]
'Jestem Vogue-boy'em!'
'O jejciu, jak ja kocham moich fanów, jestem gwiazdą photoblogową na Pomorzu! Tak was kooocham!'
'Usunięcie mi bloga, nauczyło mnie, że powinienem cieszyć się każdym dniem i żyć chwilą'
Ton w jego głosie był nieobliczalnie rozbrajający i nie wiem skąd u niego taka wena, tym bardziej, że to zupełnie nie w jego stylu XD
Na zdjęciu Kubuś. Pisanie znów jest najważniejsze