Jag är inte galen!
Dodano: 26 STYCZNIA 2010
Zin Zi.
Zin Zi.
Ludzie, oto Zin Zi-Florian. Rąbnięty, podzielający obsesję na punkcie Maxxiego mój własny, osobisty i prywatny przyjaciółek. No tak, i ukochany mojej podświadomości. Chorej podświadomości.
'Mogę dla Ciebie zdobyć sto gór
mogę dla Ciebie przez czasu gnać nurt
a po rozstaniu, nie jeden raz, zobaczysz blask
to będę ja'
Komentarze
~lavagirl
maatko, a myślałam, że już zapomniałaś o tym 'boskim' zdjęciu.
ale notka definitywnie mi się podoba, czochraczu.
wgl moja wychowawczyni stwierdziła dziś, że "czochranie to okrutne zainteresowanie". i ona się chyba poczuła jak ofiara bazyliszka w tym momencie. [ bazyliszek to ja. ]
ale notka definitywnie mi się podoba, czochraczu.
wgl moja wychowawczyni stwierdziła dziś, że "czochranie to okrutne zainteresowanie". i ona się chyba poczuła jak ofiara bazyliszka w tym momencie. [ bazyliszek to ja. ]
27/01/2010 14:00:48
