Wróciłam ze szkoły. Nudzę się. Nie mam ochoty na naukę ale to chyba normalne. Mam do przeczytania "Cierpienia młodego Wertera" a zapowiada to się na jakąś operę mydlaną... Kurde. do tego od jutra zaczynają się próby co też nie jest zbytnim pocieszeniem bo będę wracała późno do domu + zmęczenie... A gdzie tu czas na naukę i obijanie się ?! Jeszcze musze poszukać jakiejś pisenki z fajnym damsko-męskim duetem.
http://www.youtube.com/watch?v=1xa2BN3BO-0&feature=BFa&list=HL1347372637