Po ponad rocznej walce czuję,że w końcu wszystko idzie na przód!
Wszystkie problemy zdrowotne okazały się alergią na gluten i nabiał na szczęście...
Dlaczego na szczęście? Bo w tak prosty sposób mogę się wykurować.
Zaczęłam tracić na wadze, wreszcie! Może Was to dziwić,ale przy mojej chorobie przytyłam straszne 15 kg w kilka miesięcy i nic nie mogłam z tym zrobić, nic się nie ruszało, przez alergie...
Wyeliminowałam z jadłospisu alergeny i jest miliard razy lepiej!
Świetnie się czuję i wreszcie widzę postępy.
Czuję,że mam wpływ na siebie, wpływ na to co się dzieję.
Poczułam się wreszcie dzisiaj kreatorem swojego życia, już nie liczę na przypadek.
Wiem,że to co się dzieje aktualnie jest wynikiem tego co ja myślę i to co ja robię.
Jeszcze będzie pięknie! Nadzieja wróciła, motywacja wróciła...
Widzę,że to co robie ma efekty... jest coraz lepiej...
Teraz moim jedynym największym marzeniem jest,żeby głos wrócił.
Kiedy wróci... już nic więcej do szczęścia mi nie będzie potrzebne.
Tutaj już muszę zaufać życiu, wiem,że mnie nie skrzywdzi... dlatego jestem pełna nadziei.
Nie martwię się! Jeszcze będzie pięknie !
Wy też się nie martwcie! Głowa do góry! Macie moc, mówię Wam.
Inni zdjęcia: 1461 akcentova;) virgo123;) virgo123;) virgo123;) virgo123:) dorcia2700Ja pati991gdJa pati991gd... sweeeeeetttJa pati991gd