I podobnie jak znany i lubiany chłopak tanczący na głowie,
(co nie jest bez znaczenia, bo głowe ma nie od parady!),
tak wiec podobnie jak on,
odczuwam lęki!
Chociaz on tych lęków będzie podobno odczuwał o wiele wiecej.
Szczególnie gdy nie bedzie sam w pokoju.
Ze specjalistami nie ma sie co kłócić, a choroba nie wybiera!
Luźno i swobodnie coraz cześciej myśle.
A jako, że to rozrywka szlachetna i godna,
coraz wiecej jej niegodnych.
Tak więc, gdy ma sie na trzecie (badz opcjonalnie czwarte )
imie Monopolowy, to sie chwali i wysławia ta cudowna mozliwosc
nakładania na wszystko cła i cełka.
I siedzac posród pieknych banderol i banderolek, po wielu godzianch
doszedłem do wspaniałych, lecz chyba niezbyt odkrywczych wniosków.
Oni wszyscy sa biznesmenami!
Bo żeby tak pieknie zmonopolizowac branże wychwalania prawdy mojszej,
przy jednoczesnym wyzywaniu prawdy twojszej,
to trzeba mieć łeb do interesów!
I nawet żadne mądre przysłowie mi nie przychodzi do głowy.
No może tylko to o beczce soli, ale kto normalny tyle zje!