ostatnio jakieś przesilenie
nie chcę, ale muszę
i dużo innych dziwnych rzeczy
Wpatrzony w białe snopy światła
Późną nocą pod prąd,
Bo jeśli to ostatni rejs, ta
Mijam ostatni promień słońca,
Wiesz, że tak bardzo lubię dzień
Gdy ciebie nie ma, tracę sens
Proszę, dowiedz się
Czemu jest mi tutaj aż tak źle
Krzywdzisz mnie już mniej,
Nocą łatwiej mi to przyznać jest