Siemaneczko :*
Już koniec ferii , nie wiem jak ja to przeżyje, nie chcę wracać do tej szkoły noooo.Jakby nie patrzeć zaraz marzec, to wszystko tak szybko zleciało, dobrze.Ja potrzebuję już wakacje, tak bardzo. Na piątek przemówienie na polski cudownie?, nawet nie zaczęłam... Dzisiaj do Gorzowa, rzygam, chociaż stęskniłam się za moimi myszkami Oby przeżyć do następnego weekendu ;*
Wmawiam sobie, że traktuję to wszystko z górki a to gówno prawda.