fot: M. Tomaszewska
Znowu przyszedł czas, gdzie nic nie idzie po mojej myśli...
niby fajnie mieć wyrąbane na cały świat, ale mnie zaczyna to już męczyć,
za 3 dni wakacje, ciekawe czy wydarzy się coś co wpłynie jakoś na moje życie,
dobrze by było, bo ta rutyna jest tragiczna.
także od 4 lipca: Niemcy, Holandia, Irlandia.
Czekam na czasy, kiedy nie będe zależna od nikogo, i zaczne życ po swojemu...