photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 CZERWCA 2012

papieros, blant,pigułka smile.

23 stycznia 2012 roku.

Mój sylwester był cudowny ,lecz Wojtka nie  Asia zainformowała mi ,że zerwał ze swoją dziewczyną Jagodą i zaczęła bawić się w swatkę wraz z jego bratem Mateuszem ,ponieważ nie lubili jego byłej dziewczyny. Próbowaliśmy jakoś wcześniej się spotkać ,ale miałam zaliczenia ,a on chodził do szkoły sportowej w Bydgoszczy (chciał zostać piłakrzem) . I właśnie w dniu ,w którym zerwał z Jagodą ,Asia obiecała mu ,że znajdzie taką dziewczynę ,że będzie jej dziękował nie wiedziałam ,że to będę ja. W ten dzień pamiętam tą datę jak żadną inną 23 stycznia 2012r wsiadłyśmy w autobus ja miałam głowę pełną obaw mówiłam Asi ,a co jeśli mu się nie spodobam ,albo nie polubi mnie ? Ona oczywiście zapewniała ,że tak nie będzie ,ponieważ jestem doskonała w każdym calu i wyjątkowa troszkę mnie tym uspokoiła . Akurat ,gdy skończyłyśmy rozmowę już byłyśmy na miejscu . Wysiadłyśmy z autobusu i poszłyśmy w stronę deptaka po drodzę odpaliłyśmy papierosa i rozmawiając o czymś pochłonął nas dym. Doszłyśmy w końcu do ich domu zajebiście przemarzłyśmy .  Weszłyśmy zdjęłyśmy buty i mówiąc -Dzień Dobry ich rodzicą poszłyśmy do pokoju. Przywitałam się z Mateuszem po chwili zauważyłam Wojtka wysokiego blondyna o wielkich niebieskich oczach w pasterkę nie przyglądałam mu się ,aż tak skrupulatnie ,ale miał coś w sobie czym mnie przyciągnął siedział uśmiechnęty  zwrócony do laptopa ,bo leciał jakiś mecz na głowie miał czapke z daszkiem przekręconą do tyłu .Przedstawił mi się jeszcze raz,bo chyba nie pamiętał ,że już się poznaliśmy. Siedzieliśmy w czwórkę z czegoś się śmiejąc i wspólnie zjedliśmy obiad Wojtek co chwilę latał i się pytał mnie i Asi czy na pewno czegoś nam nie potrzeba. Po obiedzie Wojtek zaczął mówić o swoich planach na przyszłość ,że chce wyjechać do Niemiec lub gdzieś indziej szeroko otworzyłam buzię ,bo czułam ,że  mówił o moich marzeniach były dokładnie takie same. Po chwili Mateusz mówi do mnie szykuj się za tydzień na domówkę , ja oczywiście ze ździweniem ,że Mateusz tak mnie polubił ,że chce już zabierać mnie na domówkę spytałam jaką ? odpowiedział ,że do jego kumpeli Ismeny odpowiedziałam no okej z uśmiechem. Robiło się już późno ,więc postanowili odwieźć nas samochodem do domu ,ale wstąpiłam jeszcze do Asi . Byślimy już pod domem Asi i Mateusz dał buziaka swojej dziewczynie ja już wysiadałam podając Wojtkowi rękę ,a on lekko mnie pociągnął do siebie i zrobił sztamę przytulając mnie z Asią tak samo się pożegnał. Nie miałam zbyt dużej nadziei ,bo mojej szczęście do miłości jest raczej marnę,lecz nie wiedziałam ,że na domówce wydarzy się coś czego teraz będę żałowała .                                                                                                                                        

 

Ciąg dalszy nastąpi.

Komentarze

wspomnieniamagiasa fajne:)
25/06/2012 8:06:15
daarux3 Luuubię ; d
24/06/2012 12:00:43
gaunt czeekam, jak najszybciej pisz!
23/06/2012 11:05:49
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika bombspill.