Koszmarny dzień .
Nie poszłam do szkoły miałam nadzieje że będzie fajnie ale nie było ...
ani kompa ani żadnego relaksu od tej szkoły ..tylko czytanie jakiś "Krzyżaków"
fakt że z godzinnego czytania wyszło 3 strony ale szczegół rodzice myślą że czytałam .
Mam już dość ich dziamdziania jak bym była jakąś pierdoloną niewolnicą .
Nie moge się doczekać jutrzejszego dnia z wariatami .
Zawsze wiedzą jak pocieszyć .
Trzymaj się Aguś <3