I'm on the white cliffs of Dover
Thinking it over and over
But if I jump it's all over
A cautionary tale for you
I'd like to roll in the clover
With you over and over
On the white cliffs of Dover
And then I let you push me over!
Blur-"Clover Over Dover"
Pamiętam jak dziś,kiedy prom z Calais był już na brytyjskich wodach i zobaczyliśmy klify.Oczywiście nie odegrały one zbyt wielkiej roli w życiu innych,ale ja zawsze musiałam się różnić.Otóż wtedy automatycznie wyciągnęłam telefon i napisałam na nim text message.
Damon Albarn miał rację.W Dover naprawdę są białe kilfy!
i to była jedna z tych niewielu sytuacji w moim życiu,kiedy naprawdę nie wiedziałam,co powiedzieć ;)
Przez 2 tygodnie uśmiech nie schodził mi z twarzy.
Zszedł dopiero na francuskich wodach.
O Anglio,moja miłości,utraciłaś mnie,sprawiłaś,że wyglądam jak głupiec!
Damon Albarn to jednak równy gość,nie? I łeb do pisania tekstów też ma,a co! Wiecie dlaczego?
b'cos everything is BRILLIANT in the UK!
ZDJĘCIE of korc nie oddaje realiów sytuacji,bo byłam zbyt fascinated,żeby postarać się nad lepszym :D