nwm co się ze mną dzieję -,- od niedzieli tak jest, jak by coś się zmieniło..
nie mam humoru, a jeśli mam go odrobinę zawsze coś musi coś spieprzyć .
wkurwia mnie wszystko .
nwm co dalej z moim związkiem z Łukaszem .
w chuj mi się wszysko wali :c
jak by to określić..mam doła ; / . . nwm sama jak mnie kurwa ta smutność dopadłą,ale jest źle, potrzebuję spokoju,ale w moim jebanym życiu nigdy nie mogę go mieć , żesz kurwa mać ; (. nwm co dalej będzie z tym wszystkim..po prostu zagubiona jestem, boję się nawet nowej szkoły, nowego życia, otoczenia..nowych znajomych..boje sie ze jak juz wejdę w Ciechanów to zwiazek po miedzy mna a nim si e rozpadnie, wiem dramatyzuje . . może cos sie zmieni od wrzesnia ?? bardzoo bardzoo tego chcę < 3 . . dziś miał przyjechać Łukasz,ale nie mam ochoty na takie spotkania, zaraz bd malowala paznokcie i włącze sb jakąś komedię ; D.no to piątka .
+ zdjęcie z dziś ; > łuhuuu.
` tak bardzo chciałbym