z dniem wczorajszym około godziny 8.30 zakończyłam edukację w klasie trzeciej, z zadowalającym, co prawda nie do końca mnie wynikiem ale zawsze mogłoby być gorzej. Słowa mojej wychowawczyni zachęciły mnie do bardziej zmotywowanego działania oraz wzmożonej pracy umysłu w przyszłym roku, a mianowicie jesteście beznadziejni, zacznijcie chodzić do szkoły bla, bla, bla. coś tam, coś tam.
sto-osiemdziesiąt godzin opuszczonych. spoczi, nawet nie wiem kiedy.
ten rok szkolny zaliczam do udanych. zdecydowanie.
ogrodowa bar&cafe zawsze spoko na zakończenie roku. :D
fajny dziś dzień, nieprawdaż.? :)
dziękuję za niego. :) tak, tak właśnie Tobie. :*