- Ej, szmato! Gdybyś nie miała nóg, nosiłabyś buty? - Nie. - To po co Ci stanik?
Czego nie rozumiesz w zdaniu zamknij mordę?
Urocze, mogę już rzygać?
Jeśli kiedyś trafię do nieba, to znajdę tego Amora i mu wsadzę tą strzałę w dupę.
Nie chcę romantyka. Wolę, żebyś był bezczelny, przyciskał mnie do ściany i całował tak, abym straciła oddech.
Napisał. Czułam, że nawet mój komputer był zdziwiony.
- Umiesz biegać?
- No.
- To spierdalaj.
W dwudziestym pierwszym wieku, Kopciuszek prędzej zgubi majtki niż pantofelek...
Słuchawki są zawsze splątane, herbata za gorąca, a facet nie ten.
Mogę milczeć, przeczekać, przeżyć, wybaczyć, ale nigdy tego nie zapomnę.
Mam kruche serce, wynika to z niedoboru witaminy 'ON'.
Humor jest potrzebny do życia, tak jak papier w lasie iglastym.
Wirtualne 'Love story' a w realu, Uhm... No sory.
Nie uczę się na błędach. Błędy uczą się na mnie.