photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 LISTOPADA 2012

52.

Klikamy fajne. ; D

 

Umarłam. Wczoraj. Dzisiaj jestem zombie.

 

'Nienawidzę Cię!' - krzyczała patrząc w lustro.

 

To nie kilometry dzielą ludzi, lecz obojętność.

 

Coraz trudniej było jej wstać. Kiedy rano dzwonił budzik nie miała siły nawet go wyłączyć. Przykrywała głowę poduszkami i walczyła ze łzami.

 

Czuję, że jestem zamknięta w jakimś cholernym shcemacie. Wszystko ma być w nim idealne. Ja jestem jedynie laleczką, która ma odegrać główną rolę. Stoję po środku wielkiej sali i krzyczę, ale nikt nawet nie spojrzy.

 

Moja babcia od małego powtarzała mi, że lepiej gdy jesteśmy kochani, niż gdy kochamy. Dopiero dziś zrozumiałam sens jej słów. Mówiła o miłośći. Tej nieodwzajemnionej.

 

Prawda o parwadzie jest taka, że rani. Więc kłamiemy.

 

Mimo całego syfu, ruin i katastrof codzienności, mimo kłamstw, zła i nieszczęść rozpalających nam tętnice wiedz drogi przyjacielu, że jesteś tam najglębiej, Twoja ulubiona herbata czeka w kubku... nadal mój pokój jest Twoim.

 

To nie tak, że nie da sie zrobić na mnie wrażenia, jestem zimna i nic nie zdoła poruszyć mojego serca. Jestem Ci ogromnie wdzięczna za wszystko, ale mój charakter mnie hamuje i nie pozwala pokazać jak bardzo się cieszę, że Cię mam.

 

Dla każdego końcem świata jest coś innego. Najczęściej jest to moment, w którym obawy wkraczają w swerę rzeczywistości.

 

Pozostało jej: rozpłakać się, usiąść albo wstać i iść dalej.

 

Kiedy odszedł, miała ochotę wyrwać sobie z piersi to głupie, naiwne, dziecinne serce i podeptać je obcasami.

 

Uwielbiam mówić z Tobą o niczym i ten moment kiedy wcinam się sobie w zdanie w tym samy momencie.

 

Ustalmy rodzaj zapłaty. Może pocałunki?

 

Chciałabym w końcu spokojnie przespać noc. Bez żadnego filozofowania, zamartwiania się. Naprwadę chciałabym.

 

Stanęłam na środku ulicy i rozpięłam płaszcz, rozłożyłam szeroko ręce i spojrzałam na zakrapiane płatkami śniegu niebo i z uśmiechem krzknęłam, że cudownie jest umiwrać z miłości do Ciebie.

 

 

Komentarze

09061997 Mimo całego syfu, ruin i katastrof codzienności, mimo kłamstw, zła i nieszczęść rozpalających nam tętnice wiedz drogi przyjacielu, że jesteś tam najgłębiej, Twoja ulubiona herbata czeka w kubku... nadal mój pokój jest Twoim...

09/11/2012 21:18:58

Informacje o bloggerkaa


Inni zdjęcia: Zarzecze. usinska1512 akcentova:) nacka89cwa*. szarooka9325;) patki91gdOgnisko nocą patki91gd327 :/ przezylemsmiercczerwiec - czas czereśni elmarJest pięknie patki91gdJa nacka89cwa