dżem był dobry *,*
uległam modzie na photobloga...
nie no. po prostu muszę mieć możliwość komentowania zdjęć Kamila <tego.którego.kocham.miłością.bożą> .
muszę ]:->
dlaczego to zdjęcie?
bo zawiera kwintesencję mojego szczęścia (a przynajmniej po części).
zawiera odpowiednio:
dwie osoby, które kocham
jest to zimą, na zimowisku
ze słynnym grzańcem x10 torebek <kreew na ścianach! mwahahaha!>
czego chcieć więcej?
no dobra, znalazło by się coś takiego...i nawet dwie rzeczy...
ale wszystkiego nie można mieć. tak świat poukładany.
gorąco mi cały czas...
Madziu, lód nie pomaga...
za to przejdę w stan gazowy bez przejścia nawet w stan ciekły w sobotę *,*
to tak jakby ktoś ci wylał na głowę wrzątek.
odpływasz, wyparowywujesz...
<3