List do M.
Za duże jest łóżko bez ciebie w nim, zapadam się.
I chociaż jesteś tak blisko, czuję odległość dziesięciokrotnie mocniej.
Brak twojej osoby przy mnie nie pozwala mi spać,
A wzrok automatycznie kieruję w stronę drzwi, jakbyś miala się zaraz w nich pokazać.
Wszystko się zaczęło od kontaktu wzrokowego.
Wystarczyło. Wiedziałam.
A mimo niepewności byłam spokojna bo czułam, że się opłaca.
Ajć.