Drugie Święto
Kawa..sernik i czego chcieć więcej ?
A no można niestety .. gdzie radość z małych rzeczy ? .
Ostatnio w ogóle mam chyba z tym problem .
Mam przecież tyle .. mam o wiele więcej niz inni ..
wiele wiecej.. a mimo to czegoś mi brak .
Nie wiem nawet czego .
Nie żebym była nieszczęśliwa . Jestem.
Ale czuję totalny niedosyt.
Albo ta zima tak na mnie dziala .
Albo coś.
nie wiem co.
Może po prostu jestem dziewczyną.
A nam podobno nie idzie dogodzić .
Nie.. tu nie chodzi o to .
Przecież to tylko ja..
Umiem cieszyć się z byle czego .
Na ogól .
Musialłabym to chyba poukładać na nowo .
Może ta obecna sytuacja jest po prostu nie dla mnie .
Doceniam te starania. Coś jednak jest nie tak .
Święta mijają pomyślnie.
Na dniach jakiś wypad z Izką i Adziem ? .
Zobaczymy .