Spakowała jedną trzecią życia w dwie podróżne torby i odeszła.
Ta z rzeczami z dwóch ostatnich lat była prawie pusta (...)
Odchodziła w zamierzonym pośpiechu.
Wymyśliła sobie, że tak będzie mniej boleć.
Albo jeśli nie mniej, to przynajmniej krócej (...)
żeby zatrzeć ślady po największej miłości swojego życia i uciec.
tylko kilka dni.. i tu bedziesz.
obok mnie.