Tam... jest naprawdę pięknie...
Dlaczego czasu nie można cofnąć?
Dni mijają tak szybko... zanim się obejrzę będzie październik... oszszsz...
Normalnie nic produktywnego nie robię... Niccccccccccc. Przez duże N!
Od ponad tygodnia mój dzień wygląda tak:
wstaje mniej więcej koło 9 rano... robię to i siamto o 10 wychodzę na przystanek po Moń;*
idziemy do monopolowego... kupujemy piwo, papierosy... i dawaj nad jezioro...
Heh... i tak cały dzień spędzamy sobie na pomostku pijąc,paląc... i słuchając Filandii...
Heh... Boże... jakie to do nas niepodobne... Jeszcze niedawno alkoholu byśmy nie tknęli a papierosami się brzydziliśmy heh...
To w gruncie rzeczy dość... smutne? Że potrzebujemy alkoholu by choć przez chwilkę zapomnieć o tej pieprzonej rzeczywistości...
W piątek 5 razy dreptaliśmy do monopolowego... i wypaliliśmy półtora paczki papierosów...
Ja sie zastanawiam kto na to wszystko będzie zarabiał! xDD
Bez sensu to wszystko...
Siedzę teraz u Moń... porwałem jej zdjęcie, klawiaturę i piszę sobie...
Mieliśmy iść do kościoła - nie poszliśmy...
Wylądowaliśmy z piwem na cmentarzu. Boże... jakie to żałosne...
Tak myślę z perspektywy ostatnich dni...
Planujemy jednak dzisiaj chociaż wieczór bez piwa...
Nie można pić codziennie...
może i można
Ale chyba tak nie chcemy...
Dochodzę do smutnych wniosków...
Tak, ranię ludzi.
krzywdzę...
Tych mi obcych i tych całkiem bliskich.
Dlaczego?
Lubię to?
Wiem, jak pewne sytuacje się skończą, wiem dosonale, a mimo to zaczynam jakieś gry. Choć wiem, że kogoś tym skrzywdzę.
Mam siebie dosć...
Mało rzeczy mnie obchodzi ostatnio...
Olewam wszystko i wszystkich...
I teraz widzę, że to ja się zmieniłem....
Nie inni. Ja. Pora spojrzeć prawdzie w oczy...
Niedługo zostanę sam...
Właściwie już zostałem...
Sam tego chciałem. Sam do tego doprowadziłem... z pełną premedytacją.
A najśmieśniejsze jest to, że mnie to w ogóle nie obchodzi... heh.
Let it be.
Idę zapalić.
Polubiłem zapach papierosa.
Nigdy nie będzie takiego lata"
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24