yga+filip+pola.
filip to polowy brat.
czyli szlugi. oficjalnie i nieoficjalnie nie palimy. przyjamniej ja z pola. niewiem co tam filip po kątach wyczynia.
generalnie zdjęcie jest dzisiejsze i jak widac bardzo mądre.
no i wyszliśmy zadziwiająco atrakcyjnie.
przepraszam ale nie będę doawac mrocznych notek po angielsku.