photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 LUTEGO 2012

Nana

 NANA

  Anime, które bez żadnego problemu dostało się do mojego top 10 :) Powiem tak.
 Udało mi się obejrzeć całą serię już 3x
 Nie myślałem, że jakiekolwiek anime będzie w stanie mnie wzruszyć do łez,
 którego bohaterowie, co do jednego, będą mi nieobojętni, które niesie ze sobą poważne treści, z którymi niejeden widz może się utożsamić&

 

Ocena:  9/10     

Openingi :

1)  http://www.youtube.com/watch?v=nDUTEz3aXeY

Cudne. Kiedyś się od nich uzależniłem i słuchałem w kółko.

2)  http://www.youtube.com/watch?v=wUzdaCHM6WM

Nadal je uwielbiam. 

3)  http://www.youtube.com/watch?v=n4hbmhCKq0g

Ten trzeci troszke słabszy ale ogólnie chyba najlepsze openingi jakie do tej pory spotkałem.

(Oczywiście prócz openingów z Naruto i Bleach. Tam jest ich sporo i niektóre są równie dobre jak te.)

 

 

W pociągu zmierzającym do Tokio przypadkowo spotykają się 2 dziewczyny. Różnią się dosłownie wszystkim oprócz wieku i imienia. Pierwszą z nich jest Nana Osaki, wokalistka zespołu Black Stones,  osoba o mocnym charakterze, twardo stąpająca po ziemi, posiadająca swoje cele, które pragnie zrealizować. Zerwała związek z Renem, ponieważ ten zostawił ich wspólny zespół Black Stones dla odnoszącego sukces Trapnest. Jest moją ulubioną postacia w tym Anime.
 Dziewczynę, którą spotyka jest Nana Komatsu. Dzieli ją od swojej rówieśniczki praktycznie wszystko.
Jest energiczną, beztroską i bardzo naiwną dwudziestolatką, poszukującą życiowego celu, do którego mogłaby dążyć. Z kolei tą postać nie za bardzo lubię. Jakoś mnie denerwuje ;p jest taka samolubna i pusta czasami o.o!
  Ale oczywiście bez niej było by nudno.

  Obie nie zdają sobie sprawy jak to spotkanie odmieni ich życie.
 Dziwnym zbiegiem okoliczności ponownie spotykają się w mieszkaniu,
które pragną wynająć. Zamieszkują razem i od tego momentu będą dla siebie
 oparciem w starciu z brutalną rzeczywistością.
Fabuła tego anime wciągała mnie z odcinka na odcinek coraz mocniej, aby w końcu pochłonąć bez reszty.
Z początku lekko banalna historia dwóch dziewcząt o skrajnie różnych osobowościach ukazuje z czasem ich drogę do szczęścia pełną trudnych wyborów i dramatów. Pokazuje jak cenna w życiu ludzi jest przyjaźń, ile korzyści daje ona jednostce społecznej.
A co do samego anime, to tworzą je przede wszystkim postacie, ich charaktery i różne podejścia do życia.
Bohaterowie Nana nie kierują się wyłącznie sercem jak w większości produkcji, a także jak najbardziej rozsądkiem  jak w prawdziwym życiu.
 Problemy z jakimi się spotykali jak najbardziej przypominały te, które my przeżywamy. Największą zaletą serii jest ukazanie prawdy, o tym, że życie nigdy nie jest różowe.
Muzyka?
 Muzyka po prostu rozłożyła mnie na łopatki.
 Niektóre tematy są bardzo klimatyczne i ogólnie soundtracku, choć pozornie nie zwraca on uwagi, naprawdę dobrze się słucha.  To chyba jedno z niewielu anime w którym tak mocno urzekły mnie rockowe tracki i nie tylko.
Ogólnie nie słucham rocku. Nie lubię histori o wschodzących zespołach ale to anime jest po prostu wspaniałe.

 Kreska.
Powiem szczerze, iż na początku byłem trochę przerażony. Postacie wydawały mi się jakieś takie chude i ogólnie dziwne.  Ale to tylko kwestia przyzwyczajenia. Później już nie zwracałem na to uwagi. Po prostu wszystko było w porządku:)

Choć spodziewałem się troszkę innego zakończenia to właśnie, to dowodzi, że Nana wywarła duży wpływ na odbiorców i poruszyła niejedną duszę.
 Daje do myślenia, po prostu cudo! Plusem także jest przedstawienie tej historii w bardzo życiowy sposób bez koloryzowania i upiększania.
 Anime to szczerze polecam wszystkim, którzy pragną zobaczyć naprawdę porządny romans.
 W życiu też nie zakochujemy się raz.

 

Mam już niestety bardzo mało miejsca i dodam tylko trzy najlepsze moim zdaniem endingi z wszystkich sześciu.

1)   http://www.youtube.com/watch?v=HyfIFCNyXj0

2)   http://www.youtube.com/watch?v=dCs8ZNO9HEk
5)  http://www.youtube.com/watch?v=SAfkpkrfUzo

 

Nana składa się z 47 odcinków.
Można popłakać. Można się też dużo o życiu dowiedzieć.
Naprawdę polecam.
 

Komentarze

kospel Pozycja, którą też bym chętnie obejrzał. :D:D Załóż kotno na anime-planet albo animelist, żeby był taki spis animek wartych polecenia :D
28/02/2012 4:11:07
tsukisan jak już to myanimelist! mam tam konto! xD
28/02/2012 12:27:13
bladycien A o co tam wgl chodzi ? :D
28/02/2012 21:36:17
tsukisan robisz liste anime obejrzanych, jakie chces zobejrzec i jakie własnie oglądasz. do tego wystawiasz im ocene ;p
28/02/2012 21:53:47
bladycien ahaaa...
28/02/2012 22:27:31
kospel ogolnie przydatny bajer :D
29/02/2012 1:14:00

reireimamasy Heh już wiem gdzie szukać informatora;)
27/02/2012 23:37:58
bladycien Cieszę się, że mogę pomóc. :)
28/02/2012 0:30:09
reireimamasy żądam One piece'a i Durarare..!!!^^
28/02/2012 8:30:21
bladycien Oj ciężko będzie. Wrzucam tylko to co oglądałem jak na razie.
Moge pomyśleć nad Durarare bo tego chyba nie jest dużo i mogę oglądnąć w wolnej chwili ale co do one piece... sama rozumiesz... 500+ ;|
28/02/2012 20:57:12
reireimamasy rozumiem;)
28/02/2012 21:21:23

iguuuch mmm, NANA <3
28/02/2012 6:53:22
bladycien <3
28/02/2012 20:57:32

tsukisan o nie.... Nana....... Ile ja sie przy tej anime napłakałam.... Tak strasznie było mi szkoda Nobu... Kurde, nawet nie wiem co mam napisać, jak sobie przypomnę, co czułam, jak to oglądałam
28/02/2012 9:34:58
bladycien Dokładnie! Mi tak samo. Nie mogłem znieść, że ona z Takumim zostaje :|
28/02/2012 17:17:35
tsukisan takumi jest be.
28/02/2012 19:30:17