rah! jak walentynki to niech bedzie cos innego
normalnie! spedze dzisiejszy dzien obok jakichs 3 wariatow i tak az do sr albo czw. wyjezdzam!
niewiem gdzie dokladnie ale cos w stylu Jastrzebiej Gory ale nie tej na Helu. spontan w chuj i wypierdalam w pizdu gdzies w gory posmigac i poszalec.
nie ma nic lepszego? w sb Holandia i tak to bd wygladac. jah man!
pzdr dla wszystkich zakochanych i tych co siedza sami i nie wiedza co zrobic , niech sie skontaktuja z najblizszym dilerem i zapala dobrego gibszzzzzzzzzzzzzztyla <3 u fuckin' hommie~!
taa i marian wielkopolski
ps. brama juz jest tak poryta ze tylko CU Crew moze miec takie porycie