Napływ nowych myśli.. Tych takich idealnych. Spałam, już nie gadam ze ścianami.
Wole przyjaciół, którzy zawsze są...! : D
Dobrze, że kolega P. mnie nie olał. Nie byłam zbyt sympatyczna. wiem.
Przynajmniej tyle dobrze. Pamietaj, że masz mnie zabić.. czas i miejsce sie ustali^^
Ale wiesz, że i tak Cie lubie:D
Dzień powinien byc udany mimo tego, że sypneło przez noc sniegiem;p
Zmarzluchy sniegu nie lubią.! Brrrr...
Spoko, spoko!^^ Pojade dzis wspaniała Komunikacja Miejska do Kaś.
W końcu trzeba obgadac sprawe Sylwestra (%) hahahah.
Dzisiaj tez jest dobrze.. czyzby wpłyneła na mnie wczorajsza pełnia ksiezyca.?!
Ciekawe.. no bardzo.
Dzieki Tobie zrozumiałam kim jestem...
Nie czuje żalu, nie jestem zła. nie ma o co.
Liczy sie szczerosc;.. nic na siłe..
To jest najwazniejsze..
Nie przepraszaj, bo coś tam.. Jest dobrze^^
Niby spokój umysłu, panowanie nad bólem jak w Jujitsu....
Dreczycie mnie tylko Wy...
Żadnych wyrzutów sumienia..
I macie jeszcze czelność na mnie krzyczeć.!
Teraz role sie odwróca! Zobaczycie.
Zadnej zemsty, tylko słowa.
Poczujcie sie tak jak ja kilka lat temu.!
Od dzisiaj czas zaczac mysleć o sobie.. nie za duzo... nie chce popaść w paranoje. |||tak troche..
Głupia piosenka z dzieciństwa..Taaa. hahaha Better Off Alone