Jak na zlosc na koniec pracy rozwalulam sobie palec xd
I to..nozyczkami.
Cielam material i nie wiem jakim cudem chwile pozniej ostrze nozyczek znalazlo sie na moim palcu.
Obserwowalam z przerazeniem jak krew splywa mi po rece i pierwsze co to wybieglam po my mother zeby mi pomogla.
Kierownik widzial jak uciekam z krwawiacym paluchem i pomogl mi zalozyc opatrunek.
Idziemy dzis z Karolem przez miasto i ciagle ktos sie na mnie patrzy.
No i mowie : czemu wszyscy sie tak na mnie patrza "
A Moj na to :" bo jestes piekna".
Hahah :D
Chcialam sobie film scuagnac ale ni chuja.
Jebana przegladarka Chrome ! Nie chce jej !
Mozilla tez mi sie juz psula...