K44-Psychodela.
Moje myśli, słowa są szalone
Me marzenia w kaftanie uwięzione
O kurwa mać, czy będą silne by sie niego wyrwać? O tak!
Psychodelik, psychodeliczny styl
On zaczyna być mną, ja zaczynam być nim!
O Jezus Maria, jak mnie to rajcuje
Pojebie słowem myśli uwolnione!
Hej, człowieku, przemyśl to
Nasz szpital jest wolny, choć panuje tam tłok!
Jestem Maco - złodziej czasu
W mroku nocy, psychicznej niemocy!
[...]