mamwilczaka napisze Ci co myślę, spokojnie, bez agresji, mam nadzieję że przeczytasz i zrozumiesz o co tak na prawdę chodzi mi i dziewczynom.
przejrzałam Twojego bloga, pod jednymi notkami promujesz adopcje psów, czyli zdajesz sobie sprawę z istnienia schronisk, ich przepełnienia, często likwidowania i tego, że wiekszość kundelków które tam mieszkają (również tych w typie rasy) nie ma szans na jakikolwiek dom, nie tymczas, tylko dom, taki pożądny, z własnym człowiekiem do kochania... ze spacerami i pełną miską... prawda? wiesz o tym?
a wiesz, że w takich schroniskach są często szczeniaki? malutkie, biedne, bezbronne dzieciaki, które cały czas czekają... czekają.... i czekaja... i możliwe że nigdy sie nie doczekają, bo niektore psy w schroniskach spędzają całe życie... wiesz skąd się tam biorą? bo ja wiem... przez ludzi. przez tych wszystkich ludzi którzy albo rozmnożyli swoje psy przypadkiem, albo celowo, albo po prostu ich nie pilnowali i te mnożyły się jak to się dzieje często na wsiach, potem te psy trafiają do schronisk albo są zabijane, bo jest ich za dużo... tylko że w schroniskach też ich jest za dużo bo bardzo bardzo dużo osób pozwala swoim psom mieć szczeniaki...
kora1991
Ja też własnie jestem za sterylką i kastracją przy okazji też :P Ale byłam ciekawa po prostu co ew. bys zrobiła jakby ( tak wiem gdybam teraz i przeczytalam już wczesniej że Zjava jest ciachnięta :P ) a nóż widelec byla wpadeczka.
25/03/2012 16:15:02
silris
owszem, trzeba najpierw myśleć, co się robi, a potem działać, no ale jeśli tego myślenia brakuje - później trzeba podjąć odpowiednie kroki, żeby nie powstały żadne przykre konsekwencje. a te szczeniaki takimi przykrymi konsekwencjami są. nie powinny się urodzić i kropka. a psa da się upilnować, to naprawdę nic trudnego. zwłaszcza, że jej suka jest mała, ja nadię wiele razy już na ręce brałam i zwiewałam z nią do domu, gdy jakieś wielkie bydle puszczone luzem się do nas przyczepiało. dałam radę? dałam. tyle.
25/03/2012 18:01:51
bayoo
Ale z czym wy generalnie macie problem, skoro domy na szczeniaki są ?
25/03/2012 20:29:20
silris
z tym, że tych szczeniąt w ogóle nie powinno być? i można było temu łatwo zapobiec.
25/03/2012 20:35:05
madamzium
Ja na dziewczynę przecież nie naskakuję i nie mam takiego zamiaru, tylko przytoczyłam metodę jaką można praktykować ;)
Nie mam zamiaru pisać dziewczynie aby "zabijała" szczyle, bo ja tego tez bym nie zrobiła... jedyne co może zrobić to znaleźć psom dobry dom i wziąść na siebie odpowiedzialność aby taka sytuacja się nie powtórzyła nie tylko u jej suki, ale również u dorosłych już szczylków ;)
silris
no dokładnie. wiele spasionych psów nawet nie przechodziło kastracji, więc jak wytłumaczyć tą otyłość? to tylko wina właścicieli, którzy nie myślą.
25/03/2012 12:00:56
blackdiana
uwierz, że nie jestem głazem, kamieniem, czy inną formą, do której nic nie dociera, i jestem w stanie zrozumiec waszą stronę, i poniekąd ją popieram, ale nie dam sobie wejśc na głowę czy obrażac samej siebie czy mojej rodziny (choc to pewnie też nienormalne).
nie naśmiewam się z waszych ,,marnych prób", acz zdaję sobie sprawę, że wy robicie to w stosunku do mojej osoby
25/03/2012 12:01:05
silris
no cóż, czasami trzeba wziąć odpowiedzialność za to, co się robi. ja, gdy adoptowałam jednego z moich psów, wykastrowałam go od razu, gdy tylko dorósł. a jeśli jest się nieodpowiedzialnym trzeba liczyć się z tym, że będą ludzie, którzy na pewno zwrócą na to uwagę i nie będzie to wcale pozytywne.
25/03/2012 12:05:11
blackdiana
silris- może zdawac się to niemożliwe, ale zauważyłam
25/03/2012 12:06:37
kora1991
Własciwie zdecydowanie większosć jest przeciw takiemu, nie wiem czy znalazłaby się tutaj osoba która by to rozmnażanie poparła.
25/03/2012 16:18:52
bayoo Borzoi i agility to nie jest coś co stanowi sukcesogenne połączenie. P:
25/03/2012 13:29:08
blackdiana
nie nie nie, to są tylko równoległe marzenia, nie miałabym w planach ich łączyc ((:
25/03/2012 13:37:46
silris borzoj ci się marzy? najpierw zadbaj porządnie o tego psa, którego już masz.
kora1991
Widocznie źle interpretujesz to co my piszemy, przeczytaj 2 razy pomysl, zastanów się i wtedy pisz.
25/03/2012 11:56:46
blackdiana
oczywiście, że jest to niemożliwe, i kłamię. jak we wszystkim, z resztą.
błagam, zarzucanie komuś nieumiejętności czytania czy innych niedorozwinięc na tle umiejętności chyba nie jest na poziomie 20-letniej osoby (?)
kora1991
Akurat nie wiem co mój wiek ma do tego? Uczą tego w szkole którą ja skończyłam kilka lat temu więc oczekuję tego samego od innych osób uczęszczających lub które skończyły już edukację.
25/03/2012 12:00:52
blackdiana
w takim razie spełaniam twoje wymogi, i możemy kontynuowac te rozmowę, bo, o ile mi wiadomo, nie mam ubytków w umiejętności czytania (co wiecej- ze zrozumieniem)