takiego Cię zapamiętałam jak ostatni raz "gadaliśmy" o ile można to tak nazwać..
Dobra bo to się już robi wkurwiające.. perfidnie gapisz sie na mnie cały czas i uważasz że jestem głucha , i nie słysze twoich komentarzy na mój temat, chociaż siedze stolik obok..
No bardzo ładnie mnie nazywacie w autobusie .. " Żyleta "..a no i nie tne się "krajzegą" czy też "stihlem" ..
" Nie kocha. , nie kocha , nie kocha , nie kocha .."
nie musisz się już o mnie martwić .. ja już wszystko wiem ..