W moim śnie,
stałem na skraju przepaści.
W wodnym odbiciu widziałem
odmienionego siebie.
Jakby bardziej wyraźny,
jakby szczęśliwszy.
Jakby silniejszy i bardziej pewny siebie.
I poczułem, że wie,
czego chce od życia.
I zrozumiałem, że to ja jestem cieniem,
a moje zgaszone oczy są tylko namiastką,
namiastką piękna, które ofiarowało mi odbicie.
I upadłem, a woda stłumiła mój szloch.
***
Wciąż ten sam, dziwny nastrój.
Ale póki obfituje takimi pracami, niech nie odchodzi,
proszę.
Błagam, zignorujcie jakość.
Photoblog zabija całe piękno wyrazistości
i płynnych przejść między barwami.
Przypominam, że...
Przyjmuję ZAMÓWIIENIA GRAFICZNE na miarę moich możliwości,
a próbek moich prac i umiejętności macie już trochę.
Przyjmuję ZAMÓWIENIA POSTACI w stylu mangi i anime.
Przyjmuję ZAMÓWIENIA RYSUNKÓW, SZKICY, OBRAZÓW,
próbki jutro, bo trochę ich już mam.
Mogę się podjąć tworzenia SZABLONÓW NA ŚCIANY,
i czegokolwiek, czego będziecie sobie życzyli.
Dlaczego?
To pomoże mi w dalszym rozwoju
i pozwoli zacząć zbierać pieniądze na przyszłość.
Tak, potrzebuję pieniędzy.
Usamodzielnianie czas zacząć.
Moja poczta, gdyby ktoś był zainteresowany: