zdjęcie przestare.
czuję już końcówkę roku szkolnego i wszystkie jej wady, czyli ostry nawał popraw, sprawdzianów itd.
historia, chyba zawsze będzie dla mnie masakrą, przykro mi.
poza tym to ogarnia mnie jedna wielka pustka, czegoś mi brakuje.
dlatego dobrze jest mieć natłok pracy i obowiązków.
ciągle na coś czekam, na wtorek, na koniec maja, na czerwiec, na koniec roku szkolnego.
na szczęscie, bądź nie, ten czas naprawde pędzi.
4 lata, kiedy to zleciało? ;O
siedzę w oknie i wdycham samotność.
TUMBLR.