O sobie: ------------------------------------------------------
Znudziło mnie dziecinne zachowanie. Ale to nie oznacza, że jestem nudna. Potrafię się bawić, nabijać się itd. Jestem przecież człowiekiem. Ale chodzi mi o to, że zdecydowanie odpychają mnie osoby, które zachowują się dziecinnie przez co rodzi się głupota na świecie. Jeżeli chcesz ze mną gadać, znajdź wspólny temat, coś co nas oboje kręci. Nie zamierzam rozmawiać z ludźmi o rzeczach o, których nie mam pojęcia. Najbardziej nie lubię osób, które mają np. 10 czy 13 lat ( to akurat mało istotne ) i już się chwalą, że się upili czy zjarali. To dziecinne i tyle! Na alkohol będzie jeszcze czas. Rozumiem jeżeli ktoś przez przypadek, no ale rzadko kto ''przez przypadek''. W tym wieku ja bym tego do ręki nawet nie wzięła. Wgl z takimi ludźmi nie chce mi się nawet gadać... U ludzi wkurza mnie to, że nie potrafią słuchać. Nie mówię tu o wszystkich ale znam tylko kilkanaście osób, którym mogłabym powiedzieć coś, a one by mnie posłuchały nawet jeżeli to je nudzi. Miałam do czynienia z osobami, które gadały tylko o sobie, a jak ja im coś powiedziałam, a potem wspomniałam o tym to mówią, że tego w życiu nie mówiłam. Powiem wam coś: NAUCZCIE SIĘ SŁUCHAĆ ! Wiecie co? Nigdy nie byłam asertywną osobą. Teraz wiem, że źle postępowałam . Nie potrafiłam nikomu powiedzieć co o nim myślę i czy chcę się z nim zadawać. Ale to już się zmieniło, ja się zmieniłam. Mam nadzieję, że na lepsze. Jeżeli chcesz abym dodała Ciebie do znajomych czy skomentowała twojego ftbl to napisz w komentarzu pod najnowszym zdjęciem. Nie wkurzam się za spam. Spamujcie ile chcecie :) Pozdrawiam ; )
------------------------------------------------------
Czym się zajmuję: siatkówka , fotografia , gimnazjum .
O moich zdjęciach: Moje zdjęcia wymiatają ^^ A tak na serio to mój ftbl jest bardziej jak mój dziennik . Dodaję zdjęcia i do tego wpisy (co robiłam i będę robić). Prowadzenie tego photobloga jest dla mnie czystą przyjemnością ponieważ lubię ... hmm... no lubię zdjęcia :) Chętnie komentuje inne photoblogi .
