odświeżyc

_

Ouł , dawno mnie tu nie było no wiec ogolnie to jest gites. I mam beke z cytatu hahahahahahahahahahahahahahahah wgl mama mi powiedziała ze sie naćpałam hahahahaha bo stoje przed blokiem  i nagle zaczęłam sie smiać bo sobie przypomniałam <pokerface> i sysunia tak   wiec jak mi to powiedziała to już jebłam całkowiecie się uspokoić nie mogłam hahahahahahahaha znowu bd miec jutro wykład ale gitgit

A wiec dzisiaj  wstałam o 8 ; o y nie wiem jakim cudem , jakoś mi sie zle spało a wiec plan był taki żeby jechać do skate parku wraz z Igu , Sylwia , Hubertem.P , Wilh  i kimś tam jeszcze  , no  ale sie podoga lekko zjebala wiec planem awaryjnym był  rynek. Pojechaliśmy  sobie 19 hahahahaha kurwa jaka wioche narobili ale jest dobrze Wgl Hubert.P jest pro < 3 zaczyna coś tam pierdolic i nagle taka cegła i tekst - ale tu grzeje <wszysycbeka>  pozniej poszliśmy z Sylwia zrobic kolczyk pozniej do kfc I lov automat od picia  stałam jak debil z S. i nalewałsmy 30 min 2 kubeczki picia bo leciec nie chciało po rynku / kfc poszlismy do galeri krk połaziliśmy troche itd itp pozniej do Borku i z borku Ja wbiłam na kliny do wujka bo miał imieniny posiedziałam godzinke po czym wyszłam do parku klinowskiego  i tak sobie tuptałam i  spotkałam Gąsiora , brata Garego ,Macka.L , Macka.G itd Gąsior poszedł ze mna pod Sylwie , Igu i Wilh  podchodzimy i słychać ambitny tekst

"-Ave centurionie" ahahahahahaha jestmoc udaliśmy sie potem wszysyc do parku posiedziec chwile pozniej po Burlige  i znowu do parku pozniej do Garego  i cała wycieczka do Lidla po bułki z Lidla zaś udaliśmy sie połowa ku Domowi Konrada , bo ogaranełam ze moge dać mu wowa do zgrania bo mama mi wzieła lapka do cioci  wiec się wybralismy Ja ,Gasior, Igu i Sylwia ładnie sobie szlismy i koło nam odpadło :< ale nie wazne pozniej po zastanowieniu sie doszlismy jednak do wniosku że przeciez musze isc po lapka , wiec poszłam po niego  z  Patrykiem  , no a pozniej wbilismy do Konrada  no i było całkiem pozytywnie  XD tekst dzisiejszego dnia ktory jebie  system " TRZEBA TO ODŚWIEŻYĆ <zataczakoło> " ja tam prawe że jebłąm wraz z P. i K. a jaki filmik jest genialny - sysunia !  ale wole go nie publikować nigdzie 4444444444444   pozniej bardzo zdolni koledzy schowali mi lapka no jaby inaczej 4 i chodziłam i sobie go szukałam po pokojach

Ja.- dobra przynajmniej grajmy w ciepło zimno

P.-zimno

K.- zimno <tyrabeke>

Ja.- oO <lazi po całym pokoju>

P.- zimno , zimno wszędzie jest zimno

<beka>

Ale koks znalazłam go pozniej w szafie fuck yea  po udanych poszukiwaniach pod dom K. wbił Gary i Mikołaj  i poszli mnie odprowadzic do cioci po drodze mieliśmy suprajz

Patryk. -wez zobacz co Ci krzych włozył do plecaka

Ja.- oO nic chyba

Patryk.- zobacz!

Ja.- o kurde mamy łup , ale kradziony

Gary.- <otwiera>

Ja.- o kurwa 250 gram

Patryk.- no z 15 lat za to dostaniemy

<mijanaspolicja>

<beka> 

<zataczakółko>

+ chodziło o czekolade. Dobra była , ale wiesz kochamy Cie Konrad  < 3

No i wrocilam sobie pozniej  z rodzicami do domciu no i jestem ale wybieram sie spac zaraz , ciezko mi było "OGARYJNIĆ" ową notke. Moze ją edytuje pozniej. Ambitne zdj hahaha nie ma co no ale cóż , jakieś  bardziej normalne bd mieć jak Sylwia wstanie ; d Podsumowując udany dzień.