siema! więc piąteczek, ostatni piątek roku szkolnego!!!!!!!!!!!!!!!! nie mogę uwierzyć, za tydzień zaczynamy wakacje! no nareszcie! juz myslałam, że się nie doczekam. nom, więc plany już jakieś są, chyba wiedeń na sam początek ;*
już nie ma co do szkoły chodzić, jade w niedziele do siostry, właśnie do wiednia. bo już do sql się nie opłaca chodzić, ubłagałam mamę żeby mi darowała ostatnie 3 dni ;d i się udało, chociaż z moją mamą jest ciężko ;/ | dziś zdziwko po wf'ie, ide se do góry a tu Edyta, moja kaleka siedzi pod salą!!!!!!!!!!!!!!! no nie! hepii byłam, bo niby tydzień a tak dziwnie bez niej.. ogólni w szkole nie do wytrzymania, wszędzie gorąco, lekcji nawet nie ma tylko takie chodzenie po korytarzu. także tylko jeszcze przyjść w piątek na zakonczenie i git :) | po szkole pojechalismy se do Tarnowa, było takie gorąco, że wgl się nie dało chodzić po mieście! nie do wytrzymania! no i wróciliśmy, trzeba było basen rozłożyć, rozkładamy se a tu taka burza przyszła, w sumie taka aż nawałnica, nie dawno się skończyło to wszystko. ja się bałam ;D gdzieś powodzie już są ;/ ta pogoda wgl dziwna, jak i ludzie. raz za zimno raz za gorąco! no i tak. ja będe kończyć. dobranoc, elo ;*
http://www.youtube.com/watch?v=ekzHIouo8Q4 - uwielbiam;*
Są ludzie, po których odejściu zostaje coś więcej, niż tylko wspomnienia.