Miałam przyjemność wsiąść na pana Tigra nigdy nie siedziałam na koniu, który tak wybija w kłusie ale było fajnie choć nie do końca ogarniałam hehe
Jak musiałam zmienić nogę w kłusie dosłownie płakać mi się chciało, dosłownie pierwszy raz, byłam zmuszona zmieniać nogę z pułsiadu