Boże ta szkoła mnie już wykańcza , miałam dzisiaj 8 lekcji , a jutro po raz pierwszy w życiu ide na 7:00 do szkoły nawet nie wiem czy wstanę . Pomimo dużej jak dla mnie ilości lekcji dzień minął mi dość fajnie może dlatego , że mile spędzony czas z Luizą poprawił mi humor . Jutro zdaje jakieś dwa zaległe sprawdziany z polskiego , boje się jak cholera bo dwie jedynki na raz nie fajnie brzmią ani wyglądają w dzienniku . Dobra lece się kąpać i 'uczyć się' na polski .