'mam problem - jestem ufny, czy jestem głupi?
wiem, że życie to nie złoto i w nim nie ma próby,
wolę szczere, brudne uczucie jak żelazo,
a nie sztuczne jak tombak,
i ściemniać, że się udało,
i ze smutną twarzą śmigać w nocy po klubach,
wciągać i mówić, że wóda to najlepsza dupa.
w sercu mam miłość, w kieszeni pustkę, w głowie burdel.'