kiczowata jakość.
Zakopane 2010.
witam. :> znów piszę, co jest dziwne ,no ale spk . ^^ hm. nie wiem co pisać. Zacznę od tego,że wku** jest mega, na te gwiazdy. ; o kochane, dobra rada: Może czasem spójrzcie w lustro nim zaczniecie kogoś komentować? : > wiem, idealna nie jestem i mam tego świadomość... Ale cholera, nie uważam się za kogoś, kim nie jestem, a tak jest w waszym przypadku. Poza tym, nim zaczyna sie kogoś obgadywać, to chyba lepiej, by osoba obgadywana tego nie słyszała, prawda? : > To tylko tak na przyszłość. Bo ogólnie fakt wyśmiewania moich butów i włosów mnie nie rusza. Bardziej wasza hipokryzja . ;)
no tak, bez sensu pisać do kogoś, kto i tak tego nie przeczyta, ale musiałam... czasem trzeba. może te słowa dotrą także do innych hipokrytów. ; >>
next. byłoby GIT, gdyby nie wczorajszy incydent w drodze na dworzec. ; o iskra gasła, aż tu nagle przez jedno głupie słowo rozpaliła się ponownie. ; < hm, no cóż. Gaśnica nie pomoże, wiec trzeba jakoś zaradzić na płonące serducho. ;> już ja znajdę na to kiedyś sposób. :)
A dziś miły dzień mimo wszystko... ; > uwielbiam lekcje PO. ; o pani A.U. jest po prostu najlepsza! :D do tego godzinkę szybciej do domu, milusio. ; >
Jutro "wycieczka" do Pelplina. ;o hahaha, no cóż, żadna atrakcja, aczkolwiek lepsze to, niż lekcja ge[j]ografii czy też sprawdzian z matematyki. ;d Marta weźmie aparat , wiec znów będzie pełno przypałowych zdjęć, których ja publikować nie będę, bo wstyd. ;d będzie miło i sympatycznie. ^^ i... yyy...miałam mysła co dalej piszkać, ale uciekło. ; > mniejsza. Od nast. środy prawdopodobnie nie ma pana G., więc przez 2 tyg brak wf-u faaaajnie. ; > 2x w tyg na 9:45 . no i we wtorki 3h szybciej od chłopaków do domciu. ;> taki układ mi pasuje . ; >> :D
ostatnia rzecz, o której muszę wspomnieć: 27.03 - koncert Grubsona w Tcz, na który się nie wybiorę. ; < lipa. jakis czas później koncert PIH-a, na który również nie pójdę. ; > normalnie pełen serwis, nie ma co. Tylko sie cieszyć. ; o ale jak sie nie ma co sie lubi, to się lubi co się ma. Czyli kino 26.03. na okazję 7mies znajomości. ; **** :d cóż, lepszy rydz niż nic. ; p
hm, byłoby na tyle. ; > nie mam juz nic ciekawego do opisania tutaj. zawitam tu znów kiedy najdzie mnie ochota wylania wszystkiego na stronę internetową. ^^ Dobranoc wszystkim, kolorowych, smakowitych, wymarzonych i jakich tam soobie jeszcze zapragniecie. ;** :D
Kiedy się ma złamane serce boli wszędzie. Nie mam pojęcia, który kawałek mojego serca jest naruszony. To tak jak z talerzami - wiele maleńkich szczelinek tworzy jedno ogromne pęknięcie.
mam nadzeje,zę mi wybaczysz, serduszko! <33